Mam na imię Anna,jestem nastolatką,grubą nastolatką (nie,nie mówię tego jak inne sfrustrowane szczupłe dziewczyny,które wiedzą że są atrakcyjne ale chcą to usłyszeć od innych- oczywiście nie chce tym nikogo urazić,opisuję jak to odbieram).
Pewnie myślicie po co ten blog.Dziewczyna nie ma żadnego wykształcenia ani doświadczenia w tym kierunku-macie tutaj racje,bo nie posiadam.Powtórzę jeszcze raz - JESTEM GRUBA ale chce z tym skończyć.
Założę się że nie jedna z was próbowała przeróżnych diet. Każda z nich była inna,ale łączyło je jedno- efekt jo-jo. Mnie też to spotkało,jestem taka jak wy. Nie jednokrotnie starałam się ćwiczyć,jednak żeby przyszły efekty trzeba dużo pracy,systematyczności i wytrwałości-tego mi jednak zabrakło. Z tego powodu założyłam bloga,myślę że jeśli będziemy razem ćwiczyły i motywowały się to damy radę,nie skończy się to na tygodniu ćwiczeń.
Wiem,wiem mnóstwo jest takich blogów jak ten. Dużo z was może mieć dosyć ciągłej nagonki na ćwiczenia w mediach,internecie i facebooku (też tego doświadczam).Możesz nie lubić ćwiczyć z Ewą (z jakichkolwiek powodów) ale nie istnieje tylko Ewa czy Mell B.
Tym razem damy radę,do wakacji osiągniemy cel.Nie mówię tu o sylwetkach wysportowanych umięśnionych kobiet jakich teraz jest dużo w interncie. Mowa o wymodelowaniu ciała i schudnięcia (jeśli masz taką potrzebę).Nie przytyło się w jeden dzień,tak samo w jeden dzień nie zmieni się ciało na lepsze.Zapraszam Cię do długiej pracy wraz ze mną (minimum 3 miesiące) efekt będzie,poradzimy sobie,trochę chęci i wysiłku.
Ze swojej strony pomogę Ci w ten sposób,że będę robiła tygodniowy kalendarz z ćwiczeniami i linkami do nich. Dodatkowo zachęcam Cię żebyś pisała o swoich odczuciach,efektach,wadze początkowej.Piszesz sie ? Zachęcam ;)
